cookis

cookis

cookis

niedziela, 8 marca 2009

etapy pracy

Chcę pokazać jak wygląda moja praca. Pierwsze zdjęcie to zdjęcie wywołane z RAW, drugie to zdjęcie na białym tle a raczej po usunięciu śladów namiotu bezcieniowego, a ostatnie to moja wizja artystyczna zwykłego kwiatka :)

11 komentarzy:

  1. Na tym drugim biel aż razi w oczy. ;)Mnie się chyba najbardziej podoba wersja ostateczna, choć w sumie z fotografią wyjściową niewiele ma wspólnego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Drugie jest jakieś takie "sterylne",
    jak z atlasu botanicznego.
    Pierwsze - po prostu "normalne" ;),
    ale trzecim - jestem urzeczony,
    dodatkowo - ma w sobie coś ze starych
    fotografii (nie chodzi mi o kolorystykę
    zbliżoną do sepii, ale to lekkie
    rozmycie i nakładanie się warstw).

    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oops..! Znowu mam jakieś techn.problemy
    z umieszczaniem komentarzy u Ciebie... :(
    Może tym razem się uda..? ;)

    Druga fotografia jest trochę jakaś
    "sterylna" , prawie - jak ilustracja
    w atlasie botanicznym.
    Trzecia zaś - urzekająca i oczarowała mnie.
    Ma w sobie coś z magii starych fotografii-
    to lekkie rozmycie i przechodzenie
    warstw...

    Pozdrowienia! ;)
    _______
    P.S.
    ...będzie "wesoło" - jeśli serwer
    opublikuje również poprzednie próby
    umieszczenia mojego komentarza... ;) heh

    OdpowiedzUsuń
  4. P.S.
    A jednak ostatnim razem się udało - bo jest
    komunikat o publikacji po zatwierdzeniu,
    a poprzednimi dwoma - nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie dobrałaś to tło z tymi niby-rokokowymi elementami do samego kwiatu, z także nieco pokręconymi płatkami :) bardzo mi się podoba! No i kolor.. jakby zasuszony kwiat, wciąż jednak pachnący swoją świeżością..

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywiście to ostatnie urzeka jednak jak wspomniał Mariusz normalność też zawsze jest piękna, czyli zdjęcie nr 1 ma swój urok.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przerobione świetne , ale pierwsze takie zwykłe :-). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi sie ta ostateczna wersja! fajny efekt :)
    Ta fotka w bieli tez ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. ta wizja atrysryczna podoba sie mi nawet nawet :) i to bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiesz, ja jestem jeszcze z epoki kiedy człowiek miał czarno-białą kliszę 36 i robił wszystko by te 36 było dobre. Z moim Olympusem DM co to samo szkło i metal a ostry jak brzytwa nie rozstawałam się ani na minutę.Noce w łazience zamienionej w ciemnię były całym moim życiem. Mam wrażenie że gdzieś mi 20 lat umkneło. Od roku mam Nowego Olympusa, od kilku miesięcy internet i uczę się wszystkiego powoli, z uwagą... Nie mam szkieł, nie mam lampy, statywu, programu do obróbki. Och, tak wiele jeszcze przede mną...Chciałabym robić takie piękne zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  11. damqelle - nie mając szkieł, i innych bajerów też można robić dobre zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń