Nieplanowany spacer, na środku drugi siedział motylek, miał uszkodzone skrzydełko, nie chciałam bo mu ktoś robił krzywdę przeniosłam go na pobliski kwiat, tam będzie miał jeszcze chwilę życia. Wyjęłam aparat i zrobiłam mu zdjęcia, podczas robienia zdjęć zobaczyłam że na kwiatku pojawił się jeszcze jedne model.
łaaa świetne jest to w ktorym motylkowe skrzydełko jest lekko przeswietlone słoncem.
OdpowiedzUsuńdobre masz serce kobito nad kazdym zwierzątkiem sie litujesz
Kurcze, świetnie czarujesz głębią ostrości, noo...! :D i te lekkie wiosenne kadry.. ah, miodzio, miodzio ^^
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie te zdjęcia. Zwłaszcza drugie i piąte :))
owieczko, granda - dziękuję
OdpowiedzUsuńBardzo wiosenne! ja jeszcze teraz motyli chyba nie widzialam niestety :/
OdpowiedzUsuńpieknie widzisz świat..
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że fotografujesz też motyle
OdpowiedzUsuńładne bardzo
Figa -dziękuję - fotografuję wszystko co jest piękne :)
OdpowiedzUsuń