Zrobienie profesjonalnej sesji z lampami, itp jest niemożliwe, teraz ważniejsze są kabelki, blendy i inne rzeczy a nie to co mama dała by z tym pozował.
Więc zostają mi zdjęcia, bez studia, bez dobrego światła, bez odpowiedniego tła, i czekanie aż takie pozowanie zacznie go bawić :)
No i bardzo dobrze mama :) Niech nie bedzie za latwo.. Ale chyba takie fotki domowe tez maja mnostwo uroku. Profesjonalnie to tylko u kogos obcego.
OdpowiedzUsuńAbi jak tylko widzi aparat to biegnie szybko pocalowac obiektyw :)
Justmaga - Natiego też ciągnie do aparatu :)
OdpowiedzUsuńCzasem też bym chciała mu profesjonalne fotki porobić
Super :)
OdpowiedzUsuńSkarpetki Nati przytula? ;)
Tak skarpetkę
OdpowiedzUsuńlubi zdejmować, i bawić się nimi :)
Super fotografie i taka śliczna ciepła kolorystyka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzmienił się w ciągu tego roku :)
OdpowiedzUsuń