Koleżanka podesłała mi już dawno temu zdjęcie swojej maleńkiej córeczki. Zdjęcie było fatalnej jakości (duże szumy i zbyt czerwone ) więc postanowiłam trochę sie nim zająć i poprawić je tak by można je było z duma na ścianie w domu powiesić
oto oryginalne zdjęcie
a to dwie wersje po poprawie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz