cookis

cookis

cookis

niedziela, 31 października 2010

z archiwum domowego - w ostatnich promieniach październikowego słońca


5 komentarzy:

  1. to już duży chłopak :o)
    miłe, rodzinne chwile; fajnie popatrzeć

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te wasze październikowe promyczki :) Pozdrawiam i życzę dużo słonka również w listopadzie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam
    Nie ma to jak rodzinny spacer :)
    Fajny chłopczyk
    ładne robisz zdjecia :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. tak!!! Nie wszyscy maja tyle szczęścia co wy:)))
    Gratulacje:)))
    super ujęcia... :)

    OdpowiedzUsuń