Ze spaceru przyniosłam sobie specjalnego gościa. Spał więc został na balkonie. W pewnej chwili patrzę a mu się kawki zachciało. Niestety była już wypita. Po sesji zdjęciowej zaniosłam go na trawkę tam gdzie go znalazłam. Po obrobieniu zdjęć stwierdziłam że najlepsze będą w tonacji czarno - białej. Tak mi sie te zdjęcia podobają, że dałam ich dość dużo.
przepiękny blog, przepiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńzwłaszcza czarno-białe :)
ogląda się jak małe video. wdzięczny obiekt.. :)
OdpowiedzUsuń