Zawsze marzyłam o takich zdjęciach. Niestety nigdy nie udało mi się ich zrobić. Zawsze było coś co nie pozwalało mi wyjść z aparatem z domu przy dobrym świetle.
Mało brakowało a i tym razem nie było by większości zdjęć. Gdyby nie małe opóźnienie planowanych spraw to bym nie miała kiedy ich zrobić. Pojawiło się nagle wolne 5 min i szybko je wykorzystałam.
I tak powstała kolejna sesja robiona w biegu.
Fajne zimowe zdjęcia, szczególnie te z rudymi liśćmi dębu:)
OdpowiedzUsuńLubię takie widoki ośnieżonej natury, wygląda to bajecznie:)
:) dziękuje
UsuńJoasiu ,ależ to wszystko jest piękne ,cud stworzenia okiem widać.Podziwiam szczerze.Piękne prace.
OdpowiedzUsuń