Nie planowałam wejść do Empiku. Tego nie było absolutnie w planach. Ale los tak chciał bo przyjechałam za wcześnie na spotkanie, wiec gdzieś ten czas musiałam spędzić. Wiem że sporo ciekawych rzeczy się z niej dowiem :) .Wyszłam z książka i zasiałam do jej lektury. I czytam.......
po godzinie czytania - odkrywałam pierwszą wadę tej książki: za ciężka, za piękny grubu papier jak na miekką lekka okładeczkę boję się jak ona będzie wyglądać jak dojdę do połowy, bo nie umiem czytać książek leżących na stole :(
czekam na efekty po przeczytaniu książki :)
OdpowiedzUsuńOby się przydała bo z książkami to bywa różnie , mam około 20 - 30 książek o tematyce komputerowej i fotograficznej , tylko połowa była fajna , a tylko może 8 książek przeczytałem od deski do deski i zrobiłem ćwiczenia a pozostałe nadają się tylko na makulaturę , dużo napisane ale nieciekawie .
OdpowiedzUsuńbyłam za wcześnie na umówionym spotkaniu i ją dobrze przekartkowałam - sporo rzeczy mi się z niej przyda bo wiedziałam że można zrobić ale nie wiedziałam czego użyć i np szukałam w necie darmowych akcji a ta sama się nauczę :)
OdpowiedzUsuńNo to extra, po lekturze nowego nabytku na Twoim blogu zacznie się dziać jeszcze więcej ;)
OdpowiedzUsuń